Stajenka

majak

Oczywiscie, że tak.
Dla jednego konia najkrotsze bdzie proste, potem dłuższe raz łamane a podwójnie łamane najdłuższe.

Forkate

A są jakieś wyznaczniki, czy rozmiary powiększać o 1 - np. 12,5 proste, 13,5 raz łamane, 14,5 podwójnie?
I jak to się ma do oliwek?
W ogóle wydaje mi się, że niektórzy miewają zbyt małe wędzidła oliwkowe dla swoich koni - z powodu takiego, że boki oliwek nie wchodzą do pyska i to może tworzyć złudne wrażenie, że wędzidło jest dobre. Mogę mieć rację?

majak

Zmieniasz raczej co pół cm.
Oliwki są dość ciężkie do okreslenia bo właśnie dają złudzenie optyczne, ze są większe niz w rzeczywostości. Tak samo z wędizdłem policzkowym gdzie wąsy są na części pyskowej a nie dospawane do kółka.

Sankarita

Więc jak to w końcu z tymi oliwkami? Ile powinno wystawać z pyska?

W ogóle nie dysponuje ktoś przypadkiem zdjęciami pt "prawidłowo dopasowane ogłowie i wędzidło"?
Bo mam w głowie lekki konflikt interesów. ^^

a tak w ogóle to daaawno mnie tu nie było. wstyd

majak

Normalnie wędzidło powinno wystawać po ok pół cm z każdej strony pyska. Oliwkę raczej powinniśmy w tym przypadku liczyć od zagięcia częsci pyskowej, która w tym miejcu przechodzi w zawias na kółku. Tam jest dosc szeroko i to miejsce się zlewa z zawiasem więc powstaje złudzenie, że jest więcej.
Jakoś tak.
Ja oliwki nie mam dla swojej to tak nie bardzo mam przed oczami ale chyba w ten sposób powinniśmy patrzec bo to miejsce zagięcia daje nam złudzenie optyczne. Tam jest kawał pionowego metalu i nie powinniśmy liczyc szerokości od kółka wędzidła.

majak

Widzieliście "nowości" Stubbena???
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawe jak wyglądają na koniu te "złote skrzydła"

Sankarita

Łoo, niezłe, niezłe Wesoly

Pisali jaki to stop?
Widzę w tym coś pośredniego pomiędzy "ruchomymi oliwkami" sprengera a zwykłymi oliwkami.
A to pierwsze jest bardzo podobne do wędzidła feeling, które sprawiłam niedawno Pallasowi na próbę. Tylko, że to moje na żywo tak ładnie już nie wygląda.

majak

Ja widziaam na żywo to puste z czarnej słodkiej stali po użyciu po pół roku - nadaje się do wywalenia - powgniatało się, podziurawiło...do nauki dla młodego konia było ok ale potem to już strach na czymś takim jeździć.

Nie czytałam mówiąc prawdę co to za stop Jezyk

Edit -znalazłąm zdjecie skrzydełek na koniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

siwula

Jakoś mnie nie zauroczyło Mruga

martik

A te "skrzydelka" to jakie maja zastosowanie? Ozdobne, czy pomyslane tak, zeby nie przyszczypac koniowi warg?

majak

Żeby nie szczypać warg, coś jak zmodyfikowana oliwka z ruchomymi pierścieniami.

martik

Na tych drugich fotkach, ktore wkleilas, skrzydelka wygladaja troche jak male trabki lol

Zaciekawilo mnie zas to pierwsze wedzidlo, z Twojego pierwszego postu. Ciekawe co to za metale...

majak

Miedź i słodka stal tak to nazwali. Ostatnio bardzo popularne.

Iandula

Hm, mnie to bardziej biżuterię dla konia przypomina, niż wędzidło do roboty, jakieś takie delikatne, nie powiem robi wrażenie, perfekcyjnie wymodelowane, ale jakby mało trwałe, a w okolicy motylków tylko będzie problem z czyszczeniem mysl

Sankarita

Widząc zdjęcia na koniu.... skojarzyło mi się z.. makaronem!

Dziwne takie. Ale w sumie.... Sprenger zbiera takie żniwo, że inne firmy też pewnie by chciały. Mruga

btw - słyszeliście o wędzidłach Nathe?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

jakiś taki specyficzny plastik, podobno bardzo trwałe. Za granicą ponoć zbierają opinie porównywalne do sprengerów, ludzie są zachwyceni. Mruga