Stajenka

hugh_h

teraz czyszczenie wygląda w taki sposób, że stoimy na środku placu już nie ma problemów z podawaniem kopyt, kobyła jest w stanie spokojnie wytrzymać ten czas, a momentami nawet sprawia wyrażenie jakby się jej podobało że się ją smyra szczotką.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

od jakiegoś czasu jak widać zaznajamiam ją z siodłem, a ostatnio zaczynam pracować z nią na dwóch lonżach, z tego co pamiętam ktoś się kiedyś zastanawiał czy się da z młodym koniem na dwóch lonżach więc mówię że się da. może za jakiś czas będę miał zdjęcia na dowód Wesoly

i widok na paszcze na koniec
[link widoczny dla zalogowanych]

nongie

A co to za ciekawe ogłowie? Wesoly

Własny wyrób?

hugh_h

sidepull - własna wariacja na temat Mruga

,
akurat na tym zdjęciu nie jest jeszcze do końca dopasowany, działa dobrze, ale trudno mi ocenić jak wygląda, mam wrażeni że nie za dobrze bo widac że to domowa robota Smutny

a i żeby było ciekawiej to na dwóch lonżach to też w sidepullu Wesoly

nongie

Mi się podoba własnie dlatego ze wygląda autentycznie. W końcu indianie amerykanscy (jakos z ich stylem mi się to ogłowie kojarzy) nie mieli fabryk, wiec pewnie też było widać ze to ręczna robota. Czy ono jest szyte?

A prace na 2 lonzach od czego zaczales?
Jak dajesz sygnał do ruchu naprzód?

hugh_h

nie jest zszywane chyba bym się załamał gdybym miał szyć takie paski, bo maszyny nie mam, tylko paski są podziurkowane i przeplatane rzemykiem

najpierw na lince uczę konia reakcji na komendy aby zmieniał chody,
potem przyzwyczajam go do linki obijającej się o tylne nogi i do ustępowania od niej najpierw poprzez prowadzenie w ręku z przełożoną za zadem linką a potem staje przodem do konia i przekładam linkę od pyska po zewnętrznej za zad i potem z powrotem do mnie, gdy pociągnę koń się obraca o 180st i znowu stoi przodem do mnie jest to pod nazwa odwijanie w moim artykule.

ciąg dalszy to przypinam zewnętrzną lonże do kiełzna, przekładam przez kółka pasa do lonżowania potem przez grzbiet, potem idzie do ręki a dalej przewlekam przez kółko wędzidła od wewnątrz i przypinam do pasa, dzięki takiemu połączeniu łatwiej utrzymać konia gdyby chciał samowolnie zmienić kierunek. Przy takim ustawieniu żeby zmienić kierunek trzeba przepiąć lonże. później zewnętrzną przekładam za zad, a później przypinam normalnie. gdy nie jestem jeszcze pewien qnia to mam przy sobie luzaka na wszelki wypadek gdyby trzeba było nas rozplątywać J

do przodu standardowo półparada głos bacik

dakron

A ja zauważyła że przywiązałeś konia uwiązem do siodła.. ciekawe, nigdy czegoś takiego nie widziałam... a jak się spłoszy to siodełko za nim fruuuuu? Miałeś taki przypadek?

hugh_h

no nie zupełnie, ona nie jest przywiązana do siodła tylko linka jest owinięta dookoła horna, jak się ją pociągnie mocniej to się ześliźnie, więc siodło na pewno skrzydeł nie dostanie. kobyła jest już bardzo spokojna i nie obawiam się jej w taki sposób „trzymać” bo nie wykazuję skłonności do płoszenia się, a jeśli już to wygląda to tak, że się wzdrygnie i tyle.
teraz już się nie zdąża, żeby wpadła w dziką chęć do ucieczki, zanim się ruszy to już ochłonie, trochę sprawdzałem jej odporność na dziwne sytuacje

w każdym razie robię różne niestandardowe rzeczy z koniem, głownie po to by był przygotowany na nietypowe sytuacje w przyszłości, więc nic dziwnego że nie widziałaś Wesoly

faktycznie może się to wydawać trochę nie poważne ale na tyle co ją znam to wiem, że jest to bezpieczne ale jak to mówią don’t try it at home

hugh_h

ten mój koń ma troche ze mną przechlapane ale zapewniam wszystkich że nic złego mu sie nie dzieje i nie stanie, poprostu go uodparniam na przyszłość Wesoly

efekt będzie taki jak z Dukem że nic na nim nie robi większego wrażenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

nongie

Hugh ile ona ma lat? Wygląda jeszcze bardzo źrebięco.
Odczulanie to wazna sprawa, ale jedno mnie zastanawia - wg. szkoły klasycznej to by było znacznie za wcześnie na jakiekolwiek ćwiczenia na lince czy zakładanie siodła... z tego co pamietam takie rzeczy to najwczesniej z dwulatkami, bo źrebaki ponoć nie są psychicznie gotowe i powinne mieć spokojne dzieciństwo. Jak to widzisz?

hugh_h

no jakoś tak wygląda, ma 2 lata i trochę ponad 2 miesiące w tej chwili,
wg szkoły klasycznej to na wszystko jeszcze za wcześnie, kiedyś w KP Adamczyk publikował artykuły o układaniu dwulatka i co powinien już umieć pod siodłem, ja tam poczekam z tym przynajmniej do wiosny a najprawdopodobniej do wakacji, wcześniej może jak tylko zdobędę to założę szorek i coś lekkiego do ciągnięcia bo to jest to co tygryski lubią najbardziej, niestety szory które mam są za duże bo były kupowane na Duka

nongie

O rety, ja bym jej dala nie więcej niz rok!
Moze te quaterhorsowe dwulatki szybciej dojrzewają niż nasze?
Konie lubią ciagnąć?

hugh_h

ale on z tego co pamiętam to on wcale nie pisał o quaterach, czy ciagnąć lubią to nie wiem trzeb aby zapytac Wesoly

Teodor2424

Ja tez myślałem ze to źrebaczek mlodszy od mojej Biedronki:)
a już bałem się zę z Biedrą za późno będę ćwiczył a okazało się zę wszystko jeszcze przed nami:)

kto znajdzie mi dobrego kowala w okolicach Kartuz, Lęborka woj. pomorskie??
Znacie kogoś? a wiecie mozę jak szukać?? Bo mój kowal ostatnio kontuzję załapał przy pracy z koniem: staneła mu klaczka na stopę i dwa palce połamała Smutny

2 miesiące rehabilitacji:(
przykre. brrr aż stach pomyśleć gdyby mi tak Biedra staneła Wesoly

hugh_h

no ona jakaś tak niewyrośnięta jest i pewnie niewiele urośnie, ale to pozatym że szory kupowane na Duke’a są na nią za duże to mi nie przeszkadza mały wzrost bo sam duży teznie jestem,
jak pojdzie do roboty to trochę się rozbuduje, ale na razie tylko delikatnie trenujemy, bo to na razie raczej jest wychowanie niż trening siłowy.
mam tylko problem, bo co prawda tego nie widać na tych zdjęciach ale zrobiła mi się z niej kulka z wielkim brzuchem, a dostaje bardzo mało treściwego, nie bardzo wiem co z nią robić, ruch ma bo chodzi na pastwisku całymi dniami, przez zimę pewnie zrzuci trochę.

Teodor2424

co się dzieje z Werą?? napisz:)