Stajenka

dakron

Mam buty Petrie ponad 10 lat, z tego co wiedzę na fotkach na pewno już nie siądą niżej, a na to że zatraca sztywność nie licz.
Nie wyobrażam sobie jazdy z tak wysokim ustawieniem cholewy pod kolanem.
Pamiętaj że skóra jest tylko od środka, z zewnątrz to jakieś dziwne tworzywo, które się "poprzecierało" na wew stronie łydki kiedy jeździłam po 3-4 konie dziennie.
Jutro będę w stajni to zrobię fotki.
Z zalet mogę napisać że nigdy nie przemokły Wesoly

ale do teraz przy braku grubej skarpety załamanie na kostce potrafi obetrzeć mi skórę do bąbla.

Forkate

Wiem wiem Dakron, że sztywności nie zatracą Mruga

No i ja też sobie takiej jazdy nie wyobrażam, pójdą do skrócenia Wesoly

Co do skóry i nie-skóry, gdzieś wyczytałam, że jednej kobicie się przydarzyło wytarcie wierzchniej warstwy tego czegoś i była zdegustowana Mruga

Na moje oko i wymagania, na tę ewentualność mogę przymknąć oko, bo są naprawdę bardzo eleganckie i bynajmniej na guminioki nie wyglądają Mruga

Natomiast co do przecierania po wewnętrznej stronie łydki, z opinii kilku osób z forum re-volta mogę sądzić, że jest to normalna rzecz przy używaniu oficerek, także całkiem skórzanych. Dzięki za wiadomość i czekam na foty Twoich cudów Mruga

Sankarita

Forkate - kiedyś mówiono, że dobrego jeźdźca poznaje się właśnie po sposobie w jaki ma wytarte oficerki Mruga

Im dalej wytarte w stronę "przodu", na boku łydki - tym lepszy jeździec.

Też mi się wydaje, że one już nie siądą. Możesz pogadać z jakimś szewcem, może by je jakoś skrócił.... no ale z drugiej strony to już duża ingerencja w TAKIE oficery:D
Najwyżej zostaniesz pingwinem;)

Forkate

Sankarita, myślę, że skrócenie od góry nie będzie wielką filozofią, ale muszę znaleźć naprawdę dobrego szewca, który mi tę górę tak samo wyprofiluje, dobrze wykończy szwami i umieści te megaszpanerskie "P" na skróconej cholewie Mruga

Pingwiniarstwo to moje marzenie, bo i tak z moim nie skaczemy, ale te butki nawet na pingwiniarstwo za długie są wstyd

dakron

Jeszcze nie dojechałam do stajni, wyruszam za godzinkę, Wesoly

co do skracania cholewy- w tylnym środkowym szwie butów jest zaszyty usztywniacz, sądzę trzeba o tym powiedzieć szewcowi Mruga

majak

Ja mam tej wysokości sztylpy.Kiedyś uwierały teraz nie, zagięcia wygladają u mnie bardzo podobnie.
Popróbuj z korkiem bo i moze uwolnisz się od ugniatania kostek i może da sie w nich funkcjonować, inaczej na ziemi inaczej w siodle.

Ja wswoich oficerkach też mam od wewnątrz wytarcia od jazdy. Są skórzane od wewnątzr i zewnątrz (od wewnątrz niebieska skóra....) ale brzegi mam porobione z jakiegos sztucznego czego....ale ja nie mam tak długich Jezyk

dakron

fotka przetarć zrobiona Oli telefonem - przepraszam za jakość.

[link widoczny dla zalogowanych]

pod tworzywem pokrywającym wierzch jest prawdziwa dobra skóra.
Jak już pisałam wcześniej jeżdżąc nawet dwa konie dziennie nic się z nimi nie działo, dopiero podczas mojej przygody z 4 dziennie w ciągu miesiąca nasuszyłam warstwę zewnętrzną.
Wina mogła leżeć po stronie smaru do siodeł.
Ponieważ miałam je od nowości to trochę sie nacierpiałam nim je rozchodziłam i opadły na kostce.
Z tego względu gdyby musiała kupić nowe buty to chyba innej firmy Mruga

Teodor2424

Witam.
Jako że zima jest znowu ostra a jazda konna jeszcze mi się nie znudziła, poszukuje informacji na temat dobrych ciepłych nieprzemakalnych termobutów.
Jak są wasze typy i z jakich korzystacie.
Proszę o pomoc w wyborze.

Pozwoliłam sobie przenieść Twój temat Teodorze do już założonego. Jest tu co prawda jakieś 1/4 na temat butów letnich ale to - skoro przypomniałeś temat - postaram się poczycić i przenieść do drugiego watku zostawiając temat tylko o butach zimowych.
majak

Bambini

Faenza

Ja mam Euro-Stary, niedawno kupione i jestem z nich bardzo zadowolona. Dzisiaj cały dzień na dworze i nic nie przemokło, są lekkie, fajnie się chodzi i stopa mi nie zmarzła. A do tego jak na babę przystało: ładnie wyglądają

takie o:
[link widoczny dla zalogowanych]

Hagane

Ja postawiłam na niższą półkę cenową i na razie HKM Kodiak bodajże w amigo zakupiłam za niecałe 120 - zwykłe "siermiężne" ale w sumie wygodne no i się sprawdzają jak narazie:)

Wcześniej zamarzyły my się Loesdau termo-oficerki wszystko fajnie ale kupiłam za mały rozmiar (38) przez internet - może ktoś byłby zainteresowany - jak coś pw (nie wiem czy nie przesada jak coś przesunę do ogłoszeń)

Teodor2424

A co sądzicie o tych:
[link widoczny dla zalogowanych]
Miał je ktoś ??
Jak się sprawują??

majak

Ja bardzo chętnie przyłączę sie do pytania co i jak Wam się sprawdzało -szukam termobutów, wolałąbym wysokie ale zaczęłam sie zastanawiać nad takimi nieco niższymi.
Podawajcie wady i zalety butów, któe użytkowaliście / użytkujecie Wesoly

Teodr - te w twojego linka wyglaają ciekawie. Też bym poznałą opinie o nich. Przemakać moga na suwaku jeśli jest nie zabezpieczony - tyle mogę na wstępie z wad napisać. Ale moze sie mylę jak jest z suwakam iw termooficerkach itp butach?

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

W tych butach z linka nie podoba mi się właśnie suwak- wcześnie się kończy co może utrudniać włożenie stopy, tak mi się wydaje przynajmniej. Ja szukałam butów zimowych bez suwaka, trochę bałam się że tą drogą mogą przemakać. Miałam na oku buty [link widoczny dla zalogowanych], wydają się ciepłe i porządne, ktoś mi je swego czasu polecał, ale są krótkie a ja chciałam buty od razu do jazdy. Zdecydowałam się na [link widoczny dla zalogowanych], których zalety wg mnie to:
- są dość wysokie (do końca łydki) z wieloma rzepami= można ładnie dopasować do nogi;
- mają wewnątrz taką wkładkę/skarpetę na całej powierzchni buta, która jest wyjmowana= można sobie wyprać= jest to higieniczne;
- są bardzo wygodne, ciepłe, suche;
- wygląd odrobinę mniej toporny niż standardowe trepiszony;
- porządnie wykonane, z dbałością o detale.

majak

Ogryzek ja mam takie jak pierwszym linku. Nie są takie krótkie, do jazdy też w sumie super. Ale mi popękały na zgięciaqch i są już przemakalne....mam, chodzę, jeżdzę, ale wracam do domu z mokrymi stopami

Troche drogo jak jednosezonowe buty.....

Fair Play dla mnie odpada z przyczyn "wyznaniowych" i dalej zastanawiam się nad tymi z suwakiem z linka Teodora. Suwak wysoko - moze nie przemokną, czytałam na Re-volcie o nich, no, trzebaby pomierzyc osobiscie bo tak to mi się nawet podobają, jak zwykle jedyne pytanie o szerokosc łydki....