Stajenka

weteran · Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów

Boncova,coś Ty-ja jestem grzeczny chłopczyk,wsi nie podpalę a i ludziom dam spokój.Zresztą sam nie przyjadę ani bez Noni,a myślę,że i Iburg się zgodzi,może Kawa-porobią Tobie i Twojej stajni piękne fotki,rozpijemy szampana,złożymy życzenia i tyle nas będziesz widziała.

Forkate

a dlaczego Gruby chudy? Coś mu zrobiła?
Na widok stajni sikam Jezyk

Jakie masz wymiaru boksów? Bo na zdjęciach mi się jakieś wąskie wydają...

Dekster

Boncowa a nie potrzebujesz kogos do roboty na wakacje Mruga

?
[link widoczny dla zalogowanych]
W RR mają podobne i konie nie wydaje mi sie,żeby wsadziły tam nogę.

boncova

Forkudzio no bo on schudnął

i tera jest taki piękny i szczupły^^ Mruga

a boksy małe niestety

(te co są na zdjęciu 2,75*3,5 ale z drugiej strony juz 3,4*3,5) ale w założeniu mam że całe dnie będą siedzieć na padoku, więc chyba przeżyją Mruga

Weteran ale ja dalej niewiem kim jesteś

szampana ? chyba szampany

Dekster robota bydzie ale pewnie na 365 dni w roku Wesoly

(czy ile ich tam jest:D )

Pozdrawiam
ps co z moim podłożem, przynajmniej piasek jaki najlepszy (oczywiście na kwarc mnie nie stać) ?

Forkate

ah jak 2,75 jedna ściana to myślę nie jest mało, w Stodołach niektóre miały takie i były ok...Szczególnie że druga ściana dłuższa Wesoly

Co do roboty - ja do Cia idę od razu pracować, oczywiście jeśli uwzględnisz pensjonat dla mojego rumaka po promocyjnej cenie hehe Jezyk

Co do podłoża - niestety nie doradzę Ci (ja???

) bo się nie znam...

Jak otwierane są boksy? Przesuwane czy wahadłowo (czy jak to się tam nazywa)?

weteran · Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów

Boncova-ja też nie wiem kim Ty jesteś,ale jakoś to mi nie przeszkadza w tym,aby się z Waszym osiągnięciem zapoznać i pogratulować fajnej stajni i innych okoliczności.Jeżeli ten brak znajomości mojej osoby Tobie przeszkadza to przepraszam-nie będę się już więcej narzucał.

Forkate

Popatrz Aniu jak wspaniale mój rumak komponuje się z wystrojem Twej cudnej stajni Jezyk

Misiola · Wysłany: Czw 9:22, 01 Mar 2007 Temat postu:

hahahaha to miałaś dobre Kudzielcu!!!

A stajni Bonkowej nie potrafię więcej skomentować, bo mi słów już brakuje, bo to wszystko jest boskie!!!!!!!

boncova · Wysłany: Pią 20:03, 09 Mar 2007 Temat postu:

udało mi się wejść

(pewnie dlatego że jestem chora, więc i na uczelni mnie nie chcą hehe Mruga

)

Weteran: bynajmniej mi to nie przeszkadza Wesoly

serdecznie zapraszam!

Kudzielec Forcik idealnie pasuje

to kiedy przyjeżdżacie Mruga

)) tak co się w stawkach nie utopi Mruga

hie hie

dzisiaj udało mi się parę fotek cyknąć:

siodlarnia się paneluje Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

kibeleczki na wykończeniu:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

wiosenny widok z ogródka mamy Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

jak narazie to wszystko
POZDRAWIAM Wesoly

newenga · Wysłany: Pią 20:16, 09 Mar 2007 Temat postu:

Bonku! Cóż ja mam powiedzieć... WSPANIALE.

madziadur · Wysłany: Pią 21:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

Taka stajnia to marzenie.... Wszystko jest takie...piękne! Brak mi słów na to Mruga

Mi by nawet wystaczyło sprzątanie w takiej stajni Jezyk

Ajjj...

Dynamit · Wysłany: Sob 5:16, 10 Mar 2007 Temat postu:

BOMBA!!!!!!!!!!!

martik · Wysłany: Pon 9:59, 12 Mar 2007 Temat postu:

I ja przyłączam się do gratulacji Wesoly

Bardzo ładna stajnia, z dobrymi dla koni boksami i przyjaznym dla ludzi zapleczem. Tak trzymać, życzę aby wszystko pomyślnie się udało zakończyć Wesoly

A teraz moje refleksje:
- jeśli chodzi o płytki klinkierowe w boksach... Wiem jaki to drogi interes ale z drugiej strony na pewno warto zainwestować, bo nie dość, że to rozwiązanie bardzo estetyczne, to jeszcze dodatkowo niesamowicie higieniczne. Tak się składa, że znam stajnię, w której końskie boksy do połowy są wyłożone grubymi płytkami (zdaje się gresem, stosowanym na zewnątrz). Utrzymanie w czystości tych pomieszczeń jest niesamowicie proste. Raz w tygodniu, w momencie wywalania gnoju stajenny po prostu bierze wąż ogrodowy i zmywa brud ze ścian. Woda płynie do odpływu a jak skończy wywalanie ze wszystkich boksów, to już jest sucho i można ładować świeżą słomę. Sposób prosty i przyjemny.
Zdarzają się pęknięcia płytek. Ale nie często, tylko przy bardzo mocnym kopnięciu. Płytki nie są na szczęście szklane, więc nie uszkadzają końskiego ciała. Z tego co pamiętam, gospodarze mówili mi, że wymieniają 1-2 płytki na jakieś 6-10 miesięcy. Więc nie jest najgorzej.
- w sprawie podłoża na piaszczystą ujeżdżalnię... Będąc w Anglii miałam okazję jeździć na wspaniałym wynalazku. Czymś co zowią ALL WEATHER SURFACE. Jest to mieszanka piasku, ze ścinkami gum i jakimiś innymi składnikami, która nie pochłania wody i w czasie niepogody pozostaje w niezmienionej konsystencji. Podłoże to używane jest w wielu stajniach w Anglii, gdzie nie ma krytych hal a ludzie jeżdżą przez cały rok. Dzięki takiemu podłożu nie ma błota, konie nie ślizgają się i można odbywać normalne treningi. Wielu trenerów wyścigowych trenuje swoje konie na torach z takim podłożem. Zapewnia to możliwość treningów przez cały rok i przede wszystkim bezpieczeństwo.
[link widoczny dla zalogowanych] znajdziesz broszurkę jednej z firm, produkujących takie podłoże. Nie wiem czy w Polsce już coś podobnego jest dostępne ale może warto zastanowić się czy samemu nie dałoby rady stworzyć mieszaniny piasku ze ścinkami np. starych opon? Wiem, że to karkołomne przedsięwzięcie ale efekty jazdy na takim podłożu są niesamowite!

Powodzenia, trzymam kciuki za Wasz sukces Wesoly

Rudi · Wysłany: Śro 23:13, 14 Mar 2007 Temat postu:

Stajnia pierwsza klasa powodzenia pozdrawiam.

madziadur · Wysłany: Czw 21:54, 15 Mar 2007 Temat postu:

I jak Wam praca idzie? Wesoly

Pewnie coraz lepiej...
Kiedy otwarcie? Do wakacji się wyrobicie? Chętnie się wproszę