|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slonce
Bogini koreczków :)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:40, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym ją na Twoim miejscu delikatnie polonżowała albo poganiała po hali bez żadnych patentów przez te dwa dni wolne. Taki całkowity bezruch też jej za wiele nie pomoże. Lekki ruch bez obciążenia i wypinania powinien jej dobrze zrobić na zmęczone mięśnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:00, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Marta, z tymi ustępowaniami, to daj na luz. Mnie też z Boni raz wychodziło i myślałam, że juz wszystko ok, a innym razem miałam ochotę się pociachać Tak, jak napisało już parę osób przede mną, to wszystko jest nowością dla Cury, więc cierpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hagane
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:01, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Super wątek i Cura jest wręcz przecudowna
Z przyjemnością przeczytałam te 28 stron i będę czytać dalej. Martik cieszę się, że udało Ci się trafić na taka klaczkę i zrobiłyście wspaniałe postępy, kawał dobrej roboty. A Cura z młodej "zielonej" kobyłki przekształca się w porządnego i pięknego konia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:56, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ojej Ale mi milo! Dziekuje w imieniu Cury i swoim
Dziewczyny, mialyscie racje- to zakwasy. Dzis zgodnie z Wasza rada wzielam ja na lonze, zeby sprawdzic co i jak i ewidentnie laska ma bole w miesniach, bo szla zblokowana i niepewna. Po jakiejs chwili troche sie rozchodzila ale dalam jej spokoj, zeby nie przedobrzyc.
Dzis tez byl u nas wet i Cura miala czyszczony kanal lzowy, bo od wielu miesiecy walczymy z cieknacym okiem. Oczywiscie w ruch poszla dutka, bo inaczej do Cury w ogole nie mozna bylo podejsc ze strzykawa. A z dutka o dziwo swiat wyglada przyjazniej i zabiegi weterynaryjne przeprowadza sie sprawniej i mniej inwazyjnie dla weta
Pan doktor jak jej tam w tym kanale siurnal, to czesc poleciala okiem a czesc nosem- niefajna zbieranina nieczystosci. No ale teraz mamy spokoj, przynajmniej na jakis czas.
A i spytalam o ten ogon- jak postepowac z lupierzem i faktycznie on tez polecil Nizoral + nacieranie potem oliwka dla dzieci albo kremem Nivea. Wiec dzieki Iandula, od jutra w ruch idzie Nizoral
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:05, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | A i spytalam o ten ogon- jak postepowac z lupierzem i faktycznie on tez polecil Nizoral + nacieranie potem oliwka dla dzieci albo kremem Nivea. |
Hehe, kiedyś kąpałam królika w Nizoralu, jak pojawił się podejrzany łupież i... pomogło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:34, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Stalo sie... Dzis moj kon po raz pierwszy skutecznie i z impetem! wysadzil mnie z siodla A to *** jedna
Napisze potem co i jak- teraz ide lizac rany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Omega
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 19:57, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymaj się. Skoro piszesz, to znaczy, że nic Ci nie jest i to najważniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 20:43, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
He..he... a kto co i komu bedzie stawial????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:06, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
martik kiedyś musi być ten pierwszy raz ja z Megan jeszcze nie spadłam (tfu, tfu) i mam nadzieję, że moment ten nastąpi jak najpóźniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:05, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No i stalo sie- wiadomo, jak sie nie przewrocisz, to sie nie nauczysz- ale dlaczego tak bolesnie? Tyle, ze w sumie po przespaniu tematu, dochodze do wniosku, ze to na wlasna prosbe...
Cura w piatek miala wolne od roboty a w sobote u nas piekna pogoda, wiosna, wiec zachcialo mi sie pojezdzic na zewnatrz. No i pojezdzilam a ze sobota, to wokol czworoboku pelno ludzi, psy biegaja, na parkingu samochody... Ogolne poruszenie.
Juz w stepie mi prychala i szla podbuzowana ale zgodnie z zasada- wez konia do roboty, to nic Ci nie zrobi, zabralam sie za cwiczenia i jakos step poszedl. No ale juz po kilku kolkach klusa jazda na zewnatrz sie zakonczyla.
Co ciekawe, doskonale poczulam jak znienacka moj kon nienaturalnie obniza zad, po czym strzela barana a ja czuje jak unosze sie nad siodlem i ulamki sekund pozniej widze zblizajaca sie w ogromnym tempie ziemie z piaskiem
Na szczescie tym razem puscilam wodze, wiec nie mam polamanej dloni Ale rypnelam na glowe, prawa czesc plecow, kosc ogonowa i prawy poldupek No i oczywiscie brak kasku sie klania Kurcze, glupia jestem- mam wiecej szczescia niz rozumu, naprawde moglo sie to zle skonczyc, bo centralnie na glowe polecialam. Ludzie z boku przylecieli, bo byli przekonani, ze przytomnosc stracilam ale na szczescie nic mi sie nie stalo i oprocz ogolnego poobijania chyba nic wiecej nic mi nie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:02, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a ja też mądra bez kasku jeżdze na szczęście ostro postanawiam z niego korzystać tym bardziej głupotę robię, bo też zawsze jak spadałam to na głowe najczęściej. Mam nadzieję, że bardzo obolała nie chodzisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:18, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No wlasnie chodze obolala I do konca tygodnia na konia nie wsiade niestety Ale co do kasku, to nie ma zmiluj- po takim locie znow sie z nim przeprosze...
Cura wczoraj zostala przelonzowana porzadnie- 30 minut roboty. Po czym widze, ze juz zziajana, wiec odpielam jej lonze, zeby sobie pomaszerowala samopas po hali. No i moje glupiutkie zwierze zaczelo maszerowac, po czym znalazlo lezace przy scianie dragi, ktore od razu postanowilo poskubac. Podniosla jeden zebami po czym, gdy kawalek sie ulamal, drag runal na drewniana czesc bandy wydajac huk niemilosierny, na co moje glupiutkie zwierzatko wystraszylo sie tak straszliwie, ze pognala przed siebie galopem kopiac ile wlezie z zadu. I tak zamiast stepa, uskuteczniala glopy jeszcze przez kilka minut- a na lonzy taka zmeczona byla...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:33, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
martik ciasto już pieczesz? Albo coś mocniejszego kupujesz?
Ja bym tam chciała zobaczyć jakieś foty Cury
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Pon 16:41, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie! Nowe foty Cury proszę wstawić
Martik, jakbyś pomyślała wcześniej o telemarku, to może nie byłabyś dzisiaj tak obolała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:04, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
POSZUM!!!!
Na telemark czasu nie starczylo, niestety. No w ogole sie nie spodziewalam, ze mnie wysadzi- bylam pewna, ze sobie bryknie, podbiegnie albo cos ale nie taki baran... No nic
Flaszke postawilam w niedziele- akurat mialam jeszcz Zubrowke z Polski, wiec zawiozlam jako dodatkowa atrakcje. Ostrzeglam tylko delikatne zoladki, ze to naprawde mocny trunek i zeby nie mieszali z innym alkoholem. Ale radosc byla z prezentu, omal nie zyczyli mi kolejnego upadku A to juz nie na moje stare kosci
Czy ktos oprocz Rzepki polecial z wlasnego konia? O Rzepce pamietam, bo pisala niedawno- a jak reszta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|