|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:55, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
To do czego te pyzy ziemniaczane a nie drożdżowe się dodaje tak w ogóle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 20:57, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja to nie wiem, nie jestem z Wielkopolski i właściwie nie jadam, tylko widuję w sklepach
Juz przypomniałam sobie-pyzy są nadziewane mięsem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope
|
Wysłany: Nie 22:27, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pyzy drożdżowe gotowane na parze
Kuchnia poznańska.
Robimy je tak:
ok pol szklanki mleka podgrza aby bylo letnie (nie wiecej niz 30 C)
rozpuscic w nim lyzeczke do poltora drozdzy. Wlewamy to do garnuszka
wsypujemy make szczypte soli wbijamy jajo i zarabiamym Maki powinno byc
tyle, aby wyszkla konsystencja ciasta gestszego niz na nalesniki (powinno
ciagnac sie). Odstawiamy ciasto na ok 15 min do pol godziny w garnuszku, po
czym ciasto na stolnice. Szybko zarabiamy, rozwalkowujemy na grubosc ok 1 cm
i szklanka (lub czyms mniejszym) wyciskamy krazki. Im mniejsze krazki tym
lepsze pyzy, ale to kwestia gustu. Gotujemy wode w garnku i na parze pyzy.
W IKEA sa takie fajne urzadzenia, co zastepuja gaze na garnku. Pyzy te moga
byc rowniez na slodko - do srodka trzeba wrzucic np marmolade, sliwke lub
dokolwiek innego co przyjdzie do glowy. Do pyz tradycyjnych nalezy podac
miesko duszone w sosie wlasnym (najlepsza cielecina lub wolowina). Jako
jarzynke obowiazkowo nalezy podac kapuste czerwona (niebieska przez
niektorych uwazana) zasmazana na gesto. Kapusta powinna miec posmak slodko -
kwasny (bardziej kwasny). W oryginale do niej wrzuca sie m in. rodzynki
(daja slodycz), jablka (daja kwasek),
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 22:34, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Czyli przepis na bułki tzw "parowanki" :smt111
A mozesz dac przpis na surówke z kapusty czerwonej, nie wiedziec czemu nazywana przez niektórych modrą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope
|
Wysłany: Nie 22:50, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem dlaczego, ale nazwa wywodzi się z włoskiego...modro=kapusta po ichniejszemu.
Ja do pyz lubię ją nie w postaci surowki, ale na ciepło. Kapustę poszatkować, sparzyć we wrzątku i potem do gara. Proży się ją tylko na tłuszczu, żeby nie straciła na aromacie, dodaje się do smaku sól, pieprz i na samym końcu do smaku cukier i ocet. Jeśli ktoś lubi to jeszcze w malych ilosciach liść laurowy, ziele angielskie i jabłko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 22:59, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A na zimno? jako surówkaTeż sie dusi, az bedzie miękka?
Czasami jadam gdzieś ale nie umiem zrobic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ihah
Jestem oazą spokoju :) Nie widać?! ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Misty Mountains in the Valley of Hope
|
Wysłany: Nie 23:21, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Jeszcze przepis myśliwski na kapustę po wielkopolsku:
Składniki:
1/2 kg kapusty czerwonej
2 łyżki smalcu
10 dkg wędzonego boczku
1 zielone kwaśne jabłko
liść laurowy, rozgniecione jagody jałowca, ziele angielskie
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka octu
sól i pieprz do smaku
Kapustę drobno poszatkować, dodać liść laurowy, jałowiec, ziele angielskie i gotować do miękkości pod przykryciem na małym ogniu, w osolonej wodzie.
Boczek pokroić w kostkę i przesmażyć na smalcu. W połowie gotowania kapusty dodać przesmażony boczek z tłuszczem. Na koniec gotowania dodać drobno pokrajane jabłka i doprawić octem, cukrem, pieprzem i solą. Dusić jeszcze przez chwilę i jak to dawniej mawiano wydać gorące na stół.
Jadlem kiedyś coś podobnego, ale dla mnie kapusta gotowana w wodzie traci swoj niepowtarzalny aromat.
A na zimno to może być tak :
Spora główka czerwonej kapusty
1 cebula
3-4 winne jabłka
sól
ocet
olej
cukier
Kapustę poszatkować, ugotować w dużej ilości wody z octem i solą, odcedzić na pół ugotowaną. Cebulę pokrajać, jabłka zetrzeć na grubej tarce. Wymieszać kapustę z jabłkami i cebulą, doprawić olejem, octem, solą i cukrem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 23:26, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No ,wreszcie jest surówka tylko cebulę trzeba wyrzucic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoss Cartwright
Gość
|
Wysłany: Wto 0:31, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
guli napisał: |
Ja nawet kupiłam na święta kaczkę, bo lubie, ale jest mała -starczy na 3 osoby <eh?>
|
Kaczka na 3 osoby???? To chyba struś? Zasada jest prosta – jeden facet = jedna kaczka! Proste!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoss Cartwright
Gość
|
Wysłany: Wto 0:34, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No, co te kobiety z wami zrpbily pod moją nieobeność? Jeszcze trochę a będziemy tu zachwalać kiełki z bambysa!!! No nie dogadzaliście sobie w tym czasie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Wto 0:34, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Masz racje..dokupiłam indyka :smt117
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoss Cartwright
Gość
|
Wysłany: Śro 1:13, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj chleb ze smalcem od sołtysa i kiszony ogórek!!! Mniam!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grumars
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:08, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Moje ulubione danie to ziemniaki z sosem musztardowym.
przepis na sos musztardowy:
-margaryne rostopić z mąką na złocisty kolor (dolewając zimną wodę cały czas mieszając)
-dodać musztarde
-troche cukru do smaku
-sól
W ten sos można włożyć gotowane jajka.....
Polecam jest bardzo dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Wto 14:18, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hoss Cartwright napisał: | Dzisiaj chleb ze smalcem od sołtysa i kiszony ogórek!!! Mniam!!! |
UWIELBIAM !!!! OGÓREK !!!! TO NAJLEPSZY ZE SŁODYCZY !!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Wto 14:23, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a jeszcze moje ulubione danie .... Ziemniaki z czosnkiem mniam:
ziemniaki natarte ostrą papryką, pieprzem .... ponacinać gęsto i zalać w blaszce rosołem (kostka rosołowa z wodą ) włożyć do nagrzanego piekarnika ... posypać pokrojonym świeżym czosnkiem po 20 minutach i piec jeszcze 20 ... PYCHA !!!!!! MNIAM !!!
... spożywać w miłym towarzystwie
popijać piwkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|