![Forum Stajenka Strona Główna](http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/5487026684e286ffdb38fa-272957-wm.jpg) |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:07, 04 Mar 2010 Temat postu: Wynalazki |
|
|
Na ten przykład - testuję dzisiaj kiełbasę ze strusia. Musze przyznać, że jest niezła - chuda, dobrze przyprawiona. W zasadzie smakuje jak wieprzowa
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Pią 11:26, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kociu - dziwie się .Dostałam strusine przed świętami i ona w smaku przypominała wołowine- kolor też czerwony. Może Iburg i Nonia sie wypowiedzą - też miały miesko strusie.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pią 12:24, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moze ta kiełbasa koci ma jakiś dodatek wieprzowiny - pytanie, jaki procent?
Mnie to strusie bardzo smakowało - wyglądało jak wołowina, delikatne jak indyk, soczyste jak wieprzowe.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 13:26, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie raczej wołowe przypominało. Mięciutkie ciemnoczerwone. Pyszne było. Jedną porcję zrobiłam na dziko, a druga normalnie upiekłam. Mięso chude soczyste pyszne.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:37, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tzn. prównałam do kiełbas wieprzowych dlatego, że była dobrze przyprawiona, nie sucha (jedynie chuda), jak to zwykle bywa z drobiowymi. I mięso faktycznie było ciemniejsze, ale nie aż tak ciemne jak wołowina. Oczywiście nie wykluczam oszukaństwa, tzn. dodatku wieprzowiny w tej kiełbasie. Taka nasza rzeczywistość
Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Pią 13:37, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 13:48, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kielbasa to nie mięso, wiadomo że tam rózne dodatki trzeba dać, jakis tłuszcz chyba tez. Ale myślę ze musiała być dobra bo pieczeń była pyszna
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:29, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra była! Przy czym chuda jak na kiełbasę, było czuć mięsko, a nie tłuste zapychacze
Iburg, opowiedz cos więcej o tej pieczeni.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 16:02, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pieczeń jak pieczeń. Mięso ciemne jak młoda wołowina, chudziutkie, żadnych żyłek. Szybko si e piecze i jest soczyste i miekkie.
A jak chodzi o robienie na dziko To:
ugotowac wodę z octem pokrojona w paski cebula, lisciem laurowym i zielem angielskim. Wystudzc i dac do tego surowe mięso ( mozna wczesniej naszpikować boczkiem albo sloninka, ale nie koniecznie) Trzymać to mięsa w zimnym przez 2-3 do 4 dni, co dziennie obracając. Potem wyjąc mięso posypać wegetą albo solą i piec co jakis czas podlewając ta wodą dodac cebulę + ziele i liść. Jak jest upieczone zrumienione to zrobic sos ( śmietana , odrobina mąki i ta woda). Do tego jako jażynka świetnie pasują buraczki. Można podawać z makaronem spagertti albo innym lub ziemniakami.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 0:24, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym strusia nie ruszyła... to tak jakby jeść... łabędzia
z dziobatych zjadam kurczaki i kaczki
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 8:00, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dakron u nas Chińczycy zapolowali na łabędzie - byli bardzo zdziwieni jak ich policja zgarnęła
Strusia chyba bym zjadła, jakoś do gołębi się nie mogę przekonać .
A w Polsce podobno kiedyś rarytasem był wróbelek na toście
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:43, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jak byłam mała to rosół z gołębia to był podstawowy posiłek dla mnie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:13, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
majak napisał: | Jak byłam mała to rosół z gołębia to był podstawowy posiłek dla mnie ![:D](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_mrgreen.gif) |
Skądś to znam , że niby chuchro i marnota wychudzona byłam, a kurczak latający po placu to nie to samo
Cejrowski opowiadał, ze smakowite jest mięso z węża, może ktoś miał okazję
Ostatnio zmieniony przez Iandula dnia Śro 10:14, 10 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:08, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jadłam ślimaki, żaby - polecam!
Ślimak iz masłem ziołowym - pychota. Żabie udka w cieście też niczego sobie, niektóe kurczaki mogłymy się wstydzić za swoje udka przy tych żabich.
Węża nie miałam okazji jeszcze....
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:30, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rosołu z gołębia spróbowałam nie dawno i nie ma nic lepszego :p Z wynalazków nie miałam okazji próbować nic specjalnego. Znajomy mi opowiadał, że jeden koń u nich miał wypadek i rozwalił sobie zadek, wet zszywał go kilka razy i jak koń wstawał to się szwy za każdym razem rozwalały. Zawołali innego weta a ten powycinał z owego zadu kawałki mięsa, zszył i koń wstał bez problemów. Widziałam go- chodzi w rekreacji Wycięte mięso wet kazał usmażyć. Podobno kolacja była pyszna...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faenza
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:39, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze Rudzinko, że to dla mnie obrzydliwe. Zjeść kawałek swojego konia? To jak będzie umierał to pewnie zaproponuje odstrzelić i zjeść? Nawet nie mogę sobie wyobrazić tego, żebym miała zjeść kawałek konia, którego kocham! I spojrzeć mu potem w oczy i powiedzieć ale masz pyszne mięsko? Eh..
Może ja dziwna jestem ale nie lubuję się w mięsie, nie chcę próbować nowych "smaków" i ograniczam spożycie jak się da. Kupujemy dwa razy w roku od rodziny ze wsi pół świni, czasem kury i to całkowicie wystarcza.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|