Stajenka

Paskuda

Rzepko adwokata z sokiem z czarnej porzeczki nie mogę Ci polecić na wątrobę Wesoly

ale jakbyś miała ochotę sprawić niespodziankę przyjaciółką to jak najbardziej; pije się jak koktajl owocowy, mózg dyskretnie mija a nie wiedzieć czemu siada na nogi, dopiero jak próbujesz dojść do ładu z nogami trafia do głowy Wesoly

Iandula

Może ziółka niegrzeczny

ze sztrohem gwizdze

a tak serio to na zimno i nie tylko polecam Ci parzoną kawę z miodem i ze sztrohem, proporcje wg uznania

Paskuda, nigdy nie piłam takiego cuda, ale brzmi kusząco Jezyk

szalonaisa

Nigdy nie zrozumiem panów w westernach, wypijających szklaneczkę whisky na raz... Nie wiem jak można płacić taką kasiorę za takie świństwo bleee!!!

Jakby ktoś garbniki dorzucił do wody. Bleee!!!
Wolę babskie likierki

lol