Stajenka

guli · Gość

No własnie- u mnie zawsze przygotowywane jest dodatkowe nakrycie.
Zwyczaj bardzo stary-podtrzymujecie go ?

janetka

Dla mnie najważniejszy jest KARPIK Wesoly

Kocham karpia nad zycie, tylko to dziwna miłość, bo smakuje mi tylko w święta , serio lol

poza tym moja specjalnosc to pierogi z kapusta i grzybami i jem je przez cale swieta, najlepsze sa odsmazane na patelni mniaaam

dakron

Już sobie wyobrażam tegoroczne lepienie pierogów.. na pewno będą mi się śnić po nocach. Na szczęście Osm jako główny miłośnik bierze na siebie 50% roboty Wesoly

majak

Czyli zapewnienie zbytu dla pierogów

dakron

50% roboty i 65% pożarcia Mruga

Iandula

Janetko całkowicie Cię rozumiem, ja przez całe święta pożeram makówki i moczkę cwaniaczek

janetka

Cytrynka

dla mnie karp może nie istnieć jedynie łuseczka na szczęście i do czarów wigilijnych.... Jezyk

Makóweczki "Miodzio" kurcze tylko makowki....

Zastanawia mnie jeszcze jedno za dziecka babcia zawsze miała 12 potraw czy ten obyczaj dalej jest stosowany ze tak powiem? I czy wy praktykujecie Go?

majak

Nie dałąbym rady...4 wigilie po 12 potraw.... Wesoly

Ale jakby tak powyliczać to z tych wszystkich zebrałoby sie w sumie 12 potraw.

Cytrynka

może troszke nie na temat ....ale facet mnie rozłozył na łopatki...a zwie się Heston Blumenthal.
Miałam okazje obejrzeć jego program kiedy to dla grupki swoich przyjaciół stworzył kolacje bożonarodzeniową która miała składac się z dań przypominających mu jego dzieciństwo zapachy przedmioty uczucia itp. Stworzył coś niesamowitego jedynego w swoim rodzaju. Jego zabiegi miały tylko jeden cel żeby smakowy efekt końcowy był perfekcyjny. Heston Blumenthal nie cofnoł się przed niczym, aby osiągnąć swój cel...polecam

Paskuda

Kapusta z grzybami, kto ma przepis, robiłam w sobotę, podgrzewam regularnie i chyba czegoś nie dodałam bo jakaś taka nijaka jest? Wesoly

Dla mnie święta mogą się zacząć i zakończyć na moczce

Iandula

Najważniejsze dla mnie prócz potraw jest przybranie stołu, co roku inne, w tym roku będzie słomkowo-wycinankowe ze złotawej bibuły, marszczony obrus ze złotymi motywami, pośrodku anioł-świecznik w tych samych kolorach, no i oczywiście dużo żywych przypruszonych gałązek choinki, jemioła, zastawa na specjalne okazje, grosik pod kazdym talerzem......no i rozmarzyłam się Angel

Paskuda

a pod obrusem sianko i mak, żeby było co po wigilii sprzątać Jezyk

janetka