|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Nie 9:26, 04 Kwi 2010 Temat postu: Tradycyjne potrawy wielkanocne |
|
|
Własnie wcinam COŚ, co dostałam od sąsiada - on ze wschodu przywiózł zwyczaj dzielenia się śniadaniem wielkanocnym i co roku TO dostaję. Początkowo mi nie smakowało, ale co roku bardziej ten smak kojarzy mi się ze świętami.
Syn sąsiada powiedział ze TO żydowska pascha, ale w TYM jest cala masa wieprzowiny i ani grama twarogu, więc raczej mało prawdopodobne.
Podaje się TO na ciepło. Pokrojone ugotowane jajko i tłuste wędliny (kiełbasa, baleron, szynka), w smaku wyczuwam też ziemniak i żółtko. Do potraw dietetycznych w żadnym razie TEGO zaliczyć nie można.
Czy ktoś wie jak TO się nazywa?
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Nie 9:27, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Nie 12:30, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, ale w górach jest coś podobnego -nazywa się "święcelina" i jest to wszystko, co było święcone w koszyczku (kiełbasa, szynka, jajka, chrzan) zmieszane z zsiadłym mlekiem. Jest dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:23, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Non, dość ciężkie jak na śniadanie, bardziej obiadowe, tym bardziej, że na ciepło
Po takiej góralskiej mieszance można ćwiczyć sprinty
u nas z ciast tradycyjnie, piernik, mazurek, sernik , ale prócz sernika pozostałe to mój debiut kulinarny, na szczęście udany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 13:54, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie na święta jest taka mieszanina i nic więcej - gotowane jajca w kostkę, pokrojone szynki, kiełbasy itp w kostkę i skrobany chrzan - wszystko się miesza i smacznego. do tego kto chce ma ćwikłę z chrzanem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:59, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
U nas wymieszana tradycja poznańska i zielonogórska, chyba jest dość tradycyjnie
żurek, bigos, schab, sałatka, sernik pieczony, babka - lenistwo, lekkie obżarstwo, staramy sie chodzić na długie spacery, ale brzuszki rosną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:38, 06 Kwi 2010 Temat postu: Re: Tradycyjne potrawy wielkanocne |
|
|
Nongie, z tego co piszesz, to pascha na pewno nie jest Może chodziło o [link widoczny dla zalogowanych] - taki chlebek wypiekany na Ukrainie. Tylko wzbogacony o nadzienie. Generalnie w kuchni kresowej co 2 danie ma nadzienie podobne do tego Twojego COSIA, np. kiszka ziemniaczana czy rejbak.
U nas w jednym markecie co jakiś czas odbywa się jarmark, na którym można kupić jedzenie prosto od gospodarza, że tak powiem. Przyjeżdżają głownie ludzie ze wschodniej części Polski i na ich stoiskach pełno jest takich - jak dla nas - egzotycznych potraw.
Dakron - bigos na święta wielkanocne??
A mnie nieodłącznie z tymi świętami kojarzy się gotowana babka z polewą czekladową autorstwa mojej mamy. Pychota! Niestety tylko z okazji świąt.
Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Wto 15:51, 06 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gllosia
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:34, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jajca w majonezie! Stosy wedlin, pasztet, jakaś sałatka, schab, żurek z białą, makowce, serniki i moja ulubiona babka czarno- biała [ale tylko dla vipów, czyt. dla mnie], zjadłam całą blachę w 2 popołudnia i sama nie wiem jak to się stało
A brzuch rośnie i rosnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|