Stajenka

Lucynka · Wysłany: Pon 20:11, 26 Mar 2007 Temat postu: Mój własny przepis :)

Chciałam się podzielić moimi przepisami:

Zupka:
Do garnka wlej dowolną ilość zimnej wody. Proporcjonalnie do ilości wody dorzuć mięso wołowe i warzywa. Polecam marchewkę, pietruchę i nic więcej, ale jak kto woli. Następnie weź swoje ulubione zioła (estragon, majeranek, tymianek, liść laurowy, gałka muszkatałowa, sól i pieprz smakują najlepiej) i wsyp do zupy. Włącz ogień i po ok. godzinie dodaj kostkę wołową i kurczakową. Kombinacji kostek może być więcej, ale nie przesadzajcie z nimi bo zupa bedzie smakowo przeładowana i potwornie słona. Teraz wystarczy poczekać, aż zupa "dojdzie" (ok. 15 min), dogotować makaron lub ryż i nakładać.

Drugie danie:

Potrzebne będą płaty z dorsza(mocno zmrożone), młode ziemniaki (lub stare, wedle uznania) i przyprawy (takie jak do zupy, lub inne). Do garnka około 1,5 l wlej zimną wodę (im więcej dorsza tym większy garnek), a do wody dodaj przyprawy, można powiedzieć garściami. Kiedy już wsypiesz wszystkie specyfiki (nie wrzucaj ryby ani pyrków) wstaw mieszankę na wolny ogień.
Kiedy wywar będzie gotowy (ok. 45 minut)wylejcie go do kilku talerzy odcedzając uprzednio śmieci. Płaty z dorsza przekrój na pół i włóż po dwa do jednego talerza (lub więcej czy mniej, zależy od wielkości talerza) i przykryj pokrywką (wywar musi jak najdłużej być gorący). Ryba musi się moczyć ok 3 godziny. Następnie wstawcie ziemniaki i podgrzejcie olej na patelni (nie proponuję używania margaryny). Ważne alby był głęboki. Dorsza (bez panierki) włóżcie w jeszcze niezbyt nagrzany olej i smarzcie ok 8 minut. W razie potrzeby dłużej. Kiedy wyłożycie dorsza na talerz pokruszcie go na drobno. Jeżeli ziemniaki są już gotowe rozgniećcie je i wymieszajcie z dorszem.

Gwarantuję, że obiad zasmakuje!