Stajenka

Paskuda

na pączka raczej się nie skuszę Wesoly

nie przepadam za słodyczami

, ale rybki w śmietanie na śledzika nie odmówię Kwadratowy

majak

śledzik...kupiłam wczoraj, to dobrze, po pączkach na zmiane smaku będzie
.... Jezyk

Iandula

Dekster

Ja mam wyrzuty sumienia,ale wczoraj oczywiście pączki musiały być.
W sumie za dwa dni 3 w tym dwa takie wypasione z adwokatem mmm. Mruga

kocia

To chyba dobry wątek, żeby się pochwalić, że dla zdrowia i urody nie zjadłam wczoraj ani jednego pączka, yess! jupi

Paskuda

Te Tłustoczwartkowe pączki jakieś pyszniejsze są no i ten zapach

, zjadłam jednego na pół z Himerykiem. też oczywiście dla zdrowia i tradycji.

janetka

Paskuda

i to jest zupełnie polskie podejście Mruga

Iandula · Wysłany: Śro 22:54, 11 Mar 2009 Temat postu:

Błonnik, otręby jakoś przyswoiłam, ale kiełki są jak na razie nie zjadliwe, może znacie jakieś "zestawy" z kiełkami, żeby normalnie smakowało, próbowałam z twarożkiem, czego się nie robi dla zdrowia Mruga

majak · Wysłany: Śro 23:32, 11 Mar 2009 Temat postu:

Ja wsadzałąm w kanapki.
Ale kiełki rzodkiewki, słonecznika czy soi są tak pyszne, że wcinam same.

Można do sąłatek dorzucać.

Iandula · Wysłany: Śro 23:42, 11 Mar 2009 Temat postu:

Kiełków słonecznika nie udało mi się kupić, jak smakują?
rzodkiewkowe są jakieś takie ostre

majak · Wysłany: Śro 23:45, 11 Mar 2009 Temat postu:

No ostre ostre Wesoly

Słonecznik taki trochę mączny ale smakuje podobnie jak ... słonecznik Wesoly

Sojowe są duże i mięsiste, chrupkie.

I jeszcze polecam z groszku - dłuuuugie ponad 10 cm i mają smak cukrowego groszku.

Iandula · Wysłany: Śro 23:52, 11 Mar 2009 Temat postu:

Jutro panią w sklepie ze zdrową żywnością zaskoczę wiedzą

coś mi się zdaje, że zostanę przy słonecznikowych i groszkowych, skoro nieostre, żeby tylko były Wesoly

majak · Wysłany: Czw 0:29, 12 Mar 2009 Temat postu:

Unas w pudełeczkach sprzedają albo rodzajami albo mieszankami, jedynie groszki są w torebkach bo sie nie mieszczą.

Ja mam takie specjalne ustrojstwo do kiełkowania to kupowałąm nasiona niezaprawione do kiełkowania - najlepiej popytać w nasiennym albo w zdrowej żywności albo jeszcze gdzieś... Jednakowy efekt a niższa cena.

Na wacie tez sie da - tak jak rzeżucha (tak się to pisze? ) na wielkanoc. No i kupic jej kiełki tez można tylko nie każdy lubi takie ostrawe.

Iandula · Wysłany: Czw 9:24, 12 Mar 2009 Temat postu:

Kapitalny pomysł, tym bardziej, że wybieram się po nasiona kwiatów
Majak jest sezamem pomysłów tak

te mieszanki, które są u nas, w ogóle mi nie podchodzą, a takie mini skrzyneczki na parapecie w kuchni , to i ozdoba Wesoly