|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelina greiner
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:46, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cieszę się ,że cię uspokoiłam.Francuz w niczym nie przeszkadza koniowi tym bardziej mały,może tylko w konkursie ujeżdżeniowym Śmiesznie tylko wygląda od przodu jak koń kłusuje wywija takie kółka w powietrzu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kto_ukradl_ciastka
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:35, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, jestem tu nowa, znalazłam to forum przez przypadek...chce napisac prace mgr z metody dr Strasser, czy myslicie , ze Pan Tomek przyjalby studentke na praktyki....? pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:53, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepiej do niego napisać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:41, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez ansc dnia Nie 20:27, 27 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:59, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W watku Konskiego Seniora napisalam o Quando, 17-latku, ktory przez cale swoje zycie byl kuty (ostatnio na przody).
W wyniku zaniedbania wlascicielki, kon ma bardzo przerosniete kopyta, strzalka zanika a to, co zostalo gnije...
Po weekendowych dyskusjach z wlascicielka, pokazaniu kopyt Cury i wyjasnieniu dlaczego podkowy sa mu kompletnie niepotrzebne...
Cytat: | Chcialam sie tez podzielic wspaniala nowina... Otoz, udalo mi sie namowic wlascicielke Quando, zeby go rozkula W koncu bedzie mozna odbudowac i wyleczyc strzalke Nathaly zapytala mnie tez czy nie chcialabym mu robic kopyt Kurcze, sama nie wiem czy jestem gotowa na drugiego (obcego) konia... |
To jedyna fotka Quando, na ktorej widac mniej wiecej jego plaskie i przerosniete kopyta:
Innych fotek nie moglam zrobic, bo glupio przy wlascicielce...
No nic, w srode bedzie kowal z narzedziami do rozkucia. Ma go rozczyscic, bez dotykania podeszwy a potem... Hm... Z jednej strony chce sprobowac ale z drugiej- juz teraz mam klopot z wygospodarowaniem czasu na jazdy, lonzowanie, dawanie jazd, struganie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:51, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
relacje ze spotkania w Warszawie z dwiema autorkami książki " Bez kopyt nie ma konia" [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:36, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Chcialam sie z Wami podzielic wspaniala wiadomoscia: Quando zostal rozkuty
Niestety kowal wyciachal mu strzalke, zostawil dluuugasne katy wsporowe i lekko podcial podeszwe ale najwazniejsze jest, ze juz nie ma podkow
Fotki mam na telefonie komorkowym, postaram sie wrzucic wkrotce...
Edit: fotki kopyta Quando, niestety jakosc masakryczna, bo komorkowa:
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pon 15:54, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:46, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Prosze o rade, bo jestem zagubiona...
Mam dwie antagonistyczne sytuacje, ktorych nie jestem w stanie wytlumaczyc racjonalnie...
1. Cura ma ladne, wklesle miski. Glebokosc rowkow przystrzalkowych jest odpowiednia (3 i 1 cm). Nigdy nie byla kuta i od ponad pol roku nikt nie wycinal jej podeszwy (wczesniej tez nie byla jakos specjalnie wycinana). To wszystko sugerowaloby, ze powinna miec calkiem dobrze ulokowana kosc kopytowa i gruba, elastyczna podeszwe... A tymczasem... Idac po malych kamykach (cos a la zwir) ewidentnie maca I to zarowno zaraz po struganiu, jak i kilkanascie dni po...
Czy ktos mnie moze oswietlic co jest grane
2. Cura nie chodzi od pietki. Przynajmniej ja tego nie widze. Widze, ze chodzi na plasko. Mysle, ze powodem tego jest ciagle slaba strzalka. Ale...
Mimo tego, bardzo slabo rosna (albo scieraja sie???) katy wsporowe a mocno rosnie pazur!
Powiem szczerze, jestem skolowana Dlaczego tak sie dzieje? Czy to moze jednak znaczy, ze zle widze i ona jednak chodzi z pietki?
Bede bardzo wdzieczna za Wasze sugestie i pomoc w tych dwoch kwestiach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 23:27, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Bede bardzo wdzieczna za Wasze sugestie i pomoc w tych dwoch kwestiach |
Ech... jestem na forum, czytam i czytam, ale tu niestety nic Ci nie pomoge... Moze to nadal ta delikatna strzalka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Śro 14:44, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepiej zrobić zdjęcia poklatkowe, albo nagrać komórką filmik i oglądnąć! Czasami koń do końca pikuje pazurem w ziemię -a tuz przed postawieniem kopyta wykręca go i ląduje płasko albo nawet od piętki. Tego oko ludzkie może nie wychwycić.
Druga sprawa -jeżeli koń maca, to powody moga być następujące:
1. wrażliwość podeszwy może zależeć od paszy- za dużo cukru i mogą być problemy cukrzycowe (tu badanie krwi byłoby pomocne),
2.jeżeli są problemy ze strzałkami -to (do czasu wyleczenia)nie wolno obniżać kopyta na piętkach, bo koń musi na czymś zdrowym stawać,
3.Macanie jest też wynikiem braku miedzi i cynku
4.Pasze sztuczne mogą mieć zły skład , może byc też za dużo manganu ( w wodzie, w trawie)
5. czasami zbytnie skrócenie pazura (aż do białej linii) powoduje "macanie
6. I nie wolno na siłę gonić konia po kamieniach "żeby sie przyzwyczaił") -to musi koń sam decydowac o tym, czy jest gotowy na kamienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:04, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Rozumiem Rzepko i dziekuje za liste
Jesli chodzi o filmik, to juz wkrotce bede miala dostepna kamerke, wiec nakrece, zeby sie przekonac, bo moje oczy to czasami niezle figle plataja
Co do wymienionych przez Ciebie punktow to tak:
1. badanie krwi zrobione kilka dni temu nie wykazalo podwyzszonego curku (ufff),
2. ok, dobra uwaga, dzieki! Jedyne co mnie pociesza, to ze po piachu Cura idzie zdrowo do przodu i absolutnie nie maca, wiec strzalka ja na piachu nie boli,
3. to w takim razie juz niedlugo powinno sie poprawic, bo miedz i cynk zadaje od ponad miesiaca w California Trace,
4. to musze obadac!
5. to wykluczam, bo jak napisalam- ona maca zaraz po struganiu, jak i kilkanascie dni po- ale dzieki, dobrze pamietac,
6. o! super, ze to napisalas, bo ja nie mialam serca, zeby ja na kamyczki pchac ale z drugiej strony nie widzialam innej mozliwosci dla stymulowania strzalki i uodporniania podeszwy. Skoro wiec nie na kamienie, to jak inaczej zajac sie tymi dwoma sprawami (stymulowaniem i uodpornianiem)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelina greiner
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:26, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Martiku,niepokoi Cię ,że kąty wsporowe u Cury słabo rosną a pazur bardziej... taka sytuacja jest normalna Naturalne przyjmuje się,że kiedy w ciągu ok.6tygodni pazur optymalnie rośnie ok. 1cm to kąty wsporowe ok.0,5cm czyli kąty i odpowiednio przedkątne rosną wolniej i to jest prawidłowe.Jeśli chodzi o to czy stawia od piętki czy nie to najlepiej obserwować przednie kopyta ,bo zadnie zazwyczaj stawiane są bardziej na płasko.Nagranie filmiku to chyba najlepszy pomysł. Co do wrażliwej podeszwy długo po struganiu...może to wynik zbyt radykalnego mustang rolla na przodzie? Ja nigdy nie piłuję tak ,żeby koń stał na krawędzi podeszwy ,linii wodnej nie ruszam i nie zdarza się wtedy macanie.Jeśli problem tkwi w samej podeszwie to najprościej sprawdzić czy i gdzie koń odczuwa nadwrażliwość czułkami do sondowania kopyt.Jeśli nie masz dostępu do czułek to po naciskaj kopystką po podeszwie i zobaczysz czy koń szarpnie nogą .Bo może maca tak zachowawczo tylko. Strzałki w lecie pewnie się poprawią ,najważniejsze żeby codziennie były czyszczone.U twojego jest ok.nie jest to raczej boląca strzałka,przesadzasz troszeczkę.Niestety wrogiem idealnych strzałek jest zawsze stajnia.Także ruch ograniczający się do godziny dziennie nie da odpowiedniej stymulacji niezależnie od tego jak idealnie zbilansowana jest pasza Całkowicie się zgadzam z tym że jeśli strzałki są paskudne i zakażone to nie obniża się kątów tak aby obciążyć strzałkę,bo ona musi być wyleczona i sucha żeby amortyzować ciężar.Ja zawsze czekam z obniżaniem aż wysuszę strzałki( za co zresztą zostałam opiepszona tu na forum jak pokazałam zdjęcia kopyt z siekaną podeszwą i zgniłą dziurawą strzałką.Celowo nie spiłowałam od razu do podeszwy czekając aż koń przestanie odczuwać ból strzałek na co strugacze odpowiedzieli,że żle ,za mało i nic z tego nie wyjdzie...a tym czasem po 2 tyg stosowania tylko siarczanu miedzi koń przestał wieżgać strzałki zaczęły rosnąć i można było spokojnie piłować na maksa)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:59, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Drukuje się następna książka o kopytkach
"Kopyta doskonale. Naturalna pielęgnacja i rehabilitacja"
Wydaje ją dr.wet. Kuba Gołąb, książkę można już u niego zamawiać, koszt 40zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hagane
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:33, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z pewnością nabędę - po Jakubie Gołębiu spodziewam się dokładnej i konkretnej dawki wiedzy w szerokim spektrum - odnośnie książki coś wspominał o kwestiach żywienia, także pozycja zapewne jest wyczerpująca
martik - jak tam Quando się miewa po rozkuciu? Zajmujesz się jego kopytami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:02, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A więc można już nabyć książkę
Tutaj można się wstępnie dowiedzieć o czym jest
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez ansc dnia Śro 14:08, 08 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|