Stajenka

Sankarita

Na czym byłeś, skoro się chemia za Tobą ciągnęła? Jezyk

Popytaj dziadka, też się czegoś dowiem.
Bo jestem w sumie z tego drugiego bieguna - lubię pasze gotowe. Mruga

Mój koń (i jego puchnięcie nóg od owsa) też lubi. Mruga

Ansc, z ciekawości, zaobserwowałaś jakieś określone pory dnia i nocy w których konie przebywają chętniej w jakimś miejscu? Np. pod bokso-wiatą? Czy raczej wchodzą tam tylko i wyłącznie w porze karmienia?

Bobas

I bylem i jestem ... Nawigacja a AM w Szczecinie... Wiem, ze troche sie nie laczy z konmi. Ale coz, w zyciu roznie bywa Jezyk

.

rzepka

jeżeli ktoś z Was jest zainteresowany -to robię powolutku takie kompendium wiedzy "naturalnokopytowej" na prośbę forumowiczów TJN-zaczęłam od żywienia Wesoly

Jeżeli są jakieś uwagi -to bardzo proszę! Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

ansc

Ufff, kawał roboty odwaliłaś Mruga

martik · Wysłany: Wto 23:51, 06 Mar 2012 Temat postu:

Rzepko, niezle sie napracowalas! Fajnie sie czyta, wszystko zrozumiale no ale ja mam pewne "zaplecze", wiec moze dlatego Mruga

Dobrze, ze coraz wiecej takich materialow sie pojawia w sieci...

rzepka · Wysłany: Śro 20:32, 07 Mar 2012 Temat postu:

Martik, nadal sama werkujesz Curę? Jakie tam macie podłoże (oprócz pastwisk)? Wesoly

martik · Wysłany: Pią 13:55, 09 Mar 2012 Temat postu:

Tak Rzepko, nadal sama strugam.
Co do terenu, to niestety miekko ALE mamy w stajni ekipe, ktora co weekend wyjezdza "w teren", wiec jest i asfalst i zwirowka.
Do tego trawa na pastwisku nie jest tak bujna, jak na sztucznie nawozonych obszarach, wiec mam wielkie nadzieje na poprawienie sie stanu kopyt, w tym strzalek przede wszystkim Wesoly